Dzisiaj pierścionek zaręczynowy nie musi kosztować majątku. Natomiast może być niepowtarzalnym arcydziełem, stworzonym z metali szlachetnych połączonych z żywicą epoksydową. Można podarować ukochanej pierścionek z zatopionym w żywicy obrazem miłości, tak jak ją pojmujemy. Wyobraź sobie Wasze ulubione miejsce, coś co kojarzy się z Waszym związkiem i opowiedz nam o tym. Możesz nam również przysłać swój projekt pierścionka, jakieś maleńkie pamiątki z Waszego spaceru, wspólnej podróży, np. muszelkę, bursztynek lub podpowiedzieć jakie kwiaty lubi wybranka Twojego serca. Puść wodze wyobraźni, zajrzyj we własne serce i pozwól by Twój podarunek był wyjątkowy. Niech ta chwila będzie dla Was niezapomnianym przeżyciem. Z radością pomożemy.

Dzisiaj sztuka zagląda nam w duszę

Przez kilka dziesięcioleci byliśmy jako mieszkańcy naszej planety dość samolubni, wpatrzeni jedynie we własną wygodę oraz skupieni na konsumpcjonizmie. Na szczęście coraz więcej osób jest żywo zainteresowanych ochroną natury i docenia jej skarby. Dawniej składano hołd Matce Ziemi, dzisiaj również jest to możliwe, np. nosząc pierścionki z żywicy oraz inne elementy biżuterii. Noszenie kompozycji zatopionych w żywicy, przywodzi na myśl wyraz podziwu dla zmieniających się pór roku, zachodów słońca nad jeziorem, morskiej toni, zimowego krajobrazu gór. Patrzysz na dłoń lub na piersi i widzisz kawałek spaceru po lesie, np. za sprawą zatopionego w żywicy mchu, listka, kwiatu, żołędzia. W jednej chwili możesz przywołać miłe wspomnienia.

Pierścionek zaręczynowy z żywicy – spacer w głąb serca

Pierścionek z żywicy to okazja na stworzenie czegoś absolutnie wyjątkowego i niepowtarzalnego. Warto pokazać ukochanej kobiecie jak dobrze ją znasz oraz że doceniasz to, jaka jest. To może być na przykład urzekający blask kawałeczków złota, zatopionych w turkusowej, błękitnej lub szafirowej żywicy - imitującej wodną głębinę: „miłość jako skarb na dnie oceanu serca”. Inny pomysł to „spacer po łące” - dmuchawce zatopione w żywicy dadzą efekt kwiatu płynącego w objęciach delikatnego wiatru. Albo „ogród miłości” pod postacią kwiatów zatopionych w żywicy, np. róże, albo lepiej ulubione kwiaty narzeczonej.

Czekamy na Wasze pomysły, które stanowią dla nas inspirację do tworzenia tego, co najbardziej kochamy.